Barona Blog PL

JAK WYGLĄDA PRACA W LAPONII ZIMĄ? NASI PRACOWNICY DZIELĄ SIĘ DOŚWIADCZENIAMI

Autor: Barona Poland | Mar 6, 2023 2:15:00 PM


Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest pracować w krainie Świętego Mikołaja, zórz polarnych i przepięknej zimy? Zapytaliśmy o to kilku naszych Pracowników, którzy pracują obecnie na różnych stanowiskach w kilku miejscach w Laponii i poprosiliśmy o podzielenie się swoimi doświadczeniami! Z poniższego wywiadu dowiecie się, jak wygląda ich typowy dzień w pracy, jak żyje się w fińskiej części Laponii i czy polecają taką przygodę innym. Jeśli przemawia do Ciebie perspektywa pracy sezonowej w Laponii, sprawdź relacje z pierwszej ręki.

 

Karol Adamczyk, 41 lat, Polska: “Praca w Finlandii to czysta przyjemność”

 

  1. Gdzie aktualnie pracujesz i dlaczego właściwie wybrałeś Finlandię?                                                    

Aktualnie pracuję w Wiosce Świętego Mikołaja w Rovaniemi. Wybrałem Finlandię, ponieważ nigdy tu nie byłem i lubię odwiedzać nowe miejsca.

  1. Jak dowiedziałeś się o firmie Barona i o możliwościach pracy, które oferuje?

O firmie Barona dowiedziałem się od koleżanki, która miała przyjemność pracować dla Waszej agencji.

  1. Czy przed wyjazdem wiedziałeś coś o Finlandii? Co zachęciło Cię do wyjazdu?

O Finlandii wiedziałem niewiele, dlatego chciałem poznać lepiej ten kraj. Moja wiedza o nim kończyła się na Muminkach i Św. Mikołaju.

  1. Co zaskoczyło Cię po przyjedźcie do Finlandii?                                                                      

Zaskoczyła mnie gościnność i życzliwość Finów, sposób, w jaki żyją i jak spędzają czas wolny.

  1. Co było dla Ciebie największym wyzwaniem, kiedy zacząłeś pracować w Finlandii?

Nie uważam, żeby coś specjalnie było dla mnie wielkim wyzwaniem. Na początku obawiałem się, jak mi się powiedzie, ale niepotrzebnie. Finowie mówią po angielsku, więc nie było problemu z komunikacją.

  1. Jak mógłbyś opisać życie i pracę w Finlandii?                                                                        

Praca w Finlandii to czysta przyjemność. Kultura pracy na najwyższym poziomie. Kraj poukładany od góry do dołu pod względem organizacyjnym. Praca bez stresu – każdy jest równy, uprzejmy, nikt się nie uważa za kogoś lepszego. Finowie to naród spokojny, miły, zrównoważony i bardzo pomocny. Biorąc pod uwagę, że Finlandia to już siódmy kraj, w którym pracuję, to muszę powiedzieć, że jest mi tu najlepiej pod względem finansowym i psychicznym. Nie ma nepotyzmu, cwaniactwa, plotkowania i agresji. Finowie nie oceniają kim jesteś lub skąd pochodzisz. To  spokojny naród. Nikt nie ingeruje w życie kogoś innego.

  1. Jak odnajdujesz się w zespole, z którym pracujesz? Udało Ci się nawiązać nowe znajomości, zdobyć przyjaciół?                                                                                            

W pracy odnajduję się doskonale. Pracuję w zespole, w którym jest wiele narodowości, mam przyjaciół, z którymi dogaduję się bardzo dobrze.

  1. Miałeś może możliwość doświadczenia typowych fińskich aktywności, takich jak sauna albo przejazd psim zaprzęgiem? A może widziałeś zorzę polarną? Co najbardziej zapamiętałeś?                                                                                                                            

Miałem możliwość zobaczenia zorzy polarnej na własne oczy wrażenie niesamowite. Przejechałem się zaprzęgiem reniferów, co na swój sposób też było ciekawym i niezapomnianym przeżyciem.

Korzystam z sauny cztery razy w tygodniu, zamiast zimnego prysznica wolę ,,kąpiel” w śniegu. Po drugim razie można się przyzwyczaić i, szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie teraz życia bez sauny.

  1. Jak radzisz sobie z zimnem podczas pobytu w Laponii? Może masz jakieś rady, którymi chciałbyś się podzielić?

Jeśli chodzi o pogodę i temperaturę to jest zimno. Przy -25°C kalesony są niezbędne. Zresztą cały czas mam je na sobie, jak wychodzę z domu. Dobre, ciepłe buty, rękawiczki i ubranie to podstawa. W domach jest bardzo ciepło i komfortowo.

Śnieg jest tu od listopada i często pada, jak ktoś lubi zimę to nie będzie problemu. Temperatura jak do tej pory zawsze poniżej zera. Zazwyczaj -10°C, ale bywały okresy, że mróz był na poziomie -25°C przez kilka dni.

  1. Jak firma Barona pomogła Ci podczas Twojego pobytu w Finlandii?        

Firma Barona to klasa sama w sobie. Najwyższa jakość i obsługa. Pomaga we wszystkim, co może sprawić trudność dla ludzi tu przyjeżdżających. Od znalezienia pracy po pomoc w załatwianiu formalności w biurze podatkowym. Profesjonalne podejście do klienta, wypłata na czas i bez pomyłek. Naprawdę jestem mile zaskoczony.

Zdecydowanie poleciłbym współpracę z firmą Barona, nie widzę żadnych mankamentów. Jestem zadowolony i o to w tym wszystkim chodzi!!!

 

 

 

Agnieszka Janowicz, 45 lat, Polska: “Życie tutaj płynie spokojnie”

 

  1. Gdzie aktualnie pracujesz i dlaczego właściwie wybrałaś Finlandię?                                                

Pracuję w wiosce św. Mikołaja w Rovaniemi. Jest to mój drugi sezon tutaj. W ubiegłym roku aplikowałam o tą pracę, gdyż byłam ciekawa tego kraju.

  1. Jak dowiedziałaś się o firmie Barona i o możliwościach pracy, które oferuje?                      

Przypadkiem. Szukałam po prostu pracy na sezon. Jeśli dobrze pamiętam, zobaczyłam ofertę Barony na stronie i aplikowałam.

  1. Czy przed wyjazdem wiedziałaś coś o Finlandii? Co zachęciło Cię do wyjazdu?                  

Nie interesowałam się tym krajem wcześniej. Dopiero później zaczęłam szukać więcej informacji. Zdecydowanie największą zaletą dla mnie jest małe zaludnienie ;).

  1. Co zaskoczyło Cię po przyjedźcie do Finlandii?                                                                    

Spokój, spokój i jeszcze raz spokój ;).

  1. Co było dla Ciebie największym wyzwaniem, kiedy zaczęłaś pracować w Finlandii?              

Nie był to mój pierwszy pobyt w obcym kraju, więc chyba nic. Teraz jednak myślę, że będzie to nauka języka fińskiego.                      

  1. Jak mogłabyś opisać życie i pracę w Finlandii?                                                                        

Bardzo dobrze mi się tutaj pracuje i żyje. W pracy nie czuję się, jak w pracy, ponieważ panuje dobra i przyjacielska atmosfera. Życie tutaj płynie spokojnie.

  1. Jak odnajdujesz się w zespole, z którym pracujesz? Udało Ci się nawiązać nowe znajomości, zdobyć przyjaciół?                                                                                            

Bardzo dobrze. Mamy miedzynarodowa grupę, jednak pomimo różnic znajdujemy wspólny język. Poznałam ciekawych ludzi.

  1. Miałaś może możliwość doświadczenia typowych fińskich aktywności, takich jak sauna albo przejazd psim zaprzęgiem? A może widziałeś zorzę polarną? Co najbardziej zapamiętałaś?                                     

Tak oczywiście, ale nie jestem miłośnikiem sauny. Za to zorze są częste i naprawdę piękne.

  1. Jak radzisz sobie z zimnem podczas pobytu w Laponii? Może masz jakieś rady, którymi chciałabyś się podzielić?                   

Zimno nie jest uciążliwe, jednak zimy są długie. Zaczęłam tutaj morsować w ubiegłym sezonie i teraz kontynuuję. Bardzo polecam. Jedyne co mogę poradzić, to uzbroić się w dobre, ciepłe ubrania i nagromadzić witaminy D przez lato ;).

  1. Jak firma Barona pomogła Ci podczas Twojego pobytu w Finlandii?                                    

Od początku miałam szczególny kontakt z jedną osobą z zespołu Barony – z panią Kirsi, która zawsze poradzi i pomoże. Nie tylko w kwestiach związanych z pracą.

 

 

 

Anna Jamrozik, 36 lat, Polska: “Ludzie, mimo tego że mieszkają tak daleko na północy, w rzeczywistości są bardzo serdeczni”

 

  1. Gdzie aktualnie pracujesz i dlaczego właściwie wybrałaś Finlandię?                                                

Aktualnie pracuje w Rovaniemi w Wiosce Świętego Mikołaja, sprzątam domki hotelowe i jestem superwizorem. Na ofertę pracy tutaj trafiłam zupełnym przypadkiem. Myślałam bardziej o wyjeździe do Szwecji lub Norwegii, ale, przeglądając dostępne oferty zagraniczne, trafiłam na właśnie tę z Rovaniemi. Finlandia gwarantowała pracę przez cały sezon zimowy.

  1. Jak dowiedziałaś się o firmie Barona i o możliwościach pracy, które oferuje?                      

O firmie Barona dowiedziałam się, szukając pracy na północy Europy. Praca w hotelu w Rovaniemi była ofertą przedstawioną przez Baronę na jednej z popularnych stron dla osób szukających zatrudnienia.

  1. Czy przed wyjazdem wiedziałaś coś o Finlandii? Co zachęciło Cię do wyjazdu?                  

Przed wyjazdem do Finlandii miałam kilka informacji o tym kraju, oglądałam trochę vlogów osób, które tu mieszkają, ale to był przypadek – na początku nie myślałam o przyjedzie tutaj.

  1. Co zaskoczyło Cię po przyjedźcie do Finlandii?                                                                    

Zaskoczyło mnie, że renifery nie są duże, bardziej jak takie osiołki :D. Zdziwiłam się, że ludzie, mimo tego że mieszkają tak daleko na północy, w rzeczywistości są bardzo serdeczni. Nawet nieznajomi w sklepie czy mijani na ulicy czasami chcą zagadać i uśmiechają się szczerze. I że mróz -15°C po pewnym czasie wydaje się bardzo lekki. Dopiero poniżej -20°C mówimy, że jest zimno.

Myślałam też, że Rovaniemi jest małym miasteczkiem, takim bardziej jak z ,,Przystanku Alaska” , a jest dość duże – 65 tysięcy mieszkańców, z restauracjami, pubami i klubami.

Również będąc na diecie głównie wegańskiej, nie byłam pewna czy w takim miejscu będę miała jakiś większy wybór warzyw i owoców, czy będą tylko podstawowe. Ale szybko okazało się, że można znaleźć tu nawet te bardziej egzotyczne produkty, jak np. smoczy owoc.

  1. Co było dla Ciebie największym wyzwaniem, kiedy zaczęłaś pracować w Finlandii?              

Chyba tylko papierkowe sprawy. Bo trzeba tutaj zgłosić się do kilku miejsc po przyjedzie, takich jak biuro podatkowe. A wszystkie te formalne rzeczy zawsze były dla mnie ‘zmorą’. Na szczęście pani Kirsi z zespołu Barony pomogła mi ze wszystkim.

  1. Jak mogłabyś opisać życie i pracę w Finlandii?                                                                        

Życie w Finlandii jest bezpieczne, można bez strachu spacerować nawet późno w nocy, zostawić otwarty samochód, czy zostawić torebkę na jakiś czas bez opieki. Jeśli przyjedzie się trochę przed rozpoczęciem zimy, w naturalny sposób można się przyzwyczaić do krótkich dni i chłodu. Bardzo łatwo jeździ się samochodem, bo nie ma tu dużego ruchu, a wtedy nawet zaśnieżone drogi nie sprawiają problemu. Znając tylko język angielski, jesteśmy w stanie wszystko załatwić i się porozumieć.

  1. Jak odnajdujesz się w zespole, z którym pracujesz? Udało Ci się nawiązać nowe znajomości, zdobyć przyjaciół?                                                                                            

To mój drugi sezon tutaj, więc osoby w zespole się zmieniały. Ale zwłaszcza na samym początku bardzo szybko zawarłam nowe znajomości i nasz team był bardzo zgraną grupą. Właściwie wszyscy szybko staliśmy się dobrymi przyjaciółmi i spędzaliśmy ze sobą czas nie tylko w pracy, ale i poza nią. Wszyscy zawsze byli bardzo pomocni i mili dla siebie.

  1. Miałaś może możliwość doświadczenia typowych fińskich aktywności, takich jak sauna albo przejazd psim zaprzęgiem? A może widziałeś zorzę polarną? Co najbardziej zapamiętałaś?                                     

Staram się korzystać z możliwości, jakie stwarza Finlandia. Widziałam zorzę polarną, były psie zaprzęgi, jazda skuterami śnieżnymi, morsowanie w dziurze wyrytej w rzece, sauna, wskakiwanie do śniegu, ogniska przy -20°C. Wieczorami jeździmy na snowboardzie na pobliskim stoku, a w tym roku zaczęłam nawet uczyć się fińskiego w tutejszej szkole.

  1. Jak radzisz sobie z zimnem podczas pobytu w Laponii? Może masz jakieś rady, którymi chciałabyś się podzielić?   

Jestem osobą, która lubi zarówno ekstremalnie zimne, jak i gorące klimaty. Więc szybko przyzwyczaiłam się do zimna. Przy silnych mrozach dalej w pracy jestem w adidasach i podkoszulku. Ale w czasie wolnym, na snowboardzie czy na spacerze polecam ciepłe buty, kurtkę i przede wszystkim rękawiczki. No i ubierać się warstwami. Ale naprawdę przez to, że powietrze jest tu bardziej suche, mrozu nie odczuwa się aż tak bardzo. Dla zmarzluchów dostępne są tu dodatkowe wkładki docieplające do butów czy do rąk.

  1. Jak firma Barona pomogła Ci podczas Twojego pobytu w Finlandii?                                    

Firma Barona pomogła nam ze wszystkimi sprawami związanymi z podjęciem tu pracy. Odebrali nas z lotniska i wszystko już było zorganizowane. W razie jakichkolwiek problemów, wiem, że mogę na nich liczyć. Dodatkowo, gdy miałam jakiekolwiek pytania odnośnie pobytu tutaj i pracy, mogłam zawsze zapytać. Nawet jeśli poprosisz o pomoc w np. biurze podatkowym, osoby z Barony chętnie towarzyszą, by rozwiązać jakiś problem. 

Zdecydowanie polecam współpracę z Baroną. Jest to biuro, z którym mogę być stale w kontakcie w razie jakikolwiek problemów. Również pamiętam, że szybko dostałam odpowiedzić w sprawie mojej aplikacji i cały proces był mi jasno wyjaśniony.

 

Chciałbyś przekonać się osobiście, czy naprawdę tak wygląda praca w Laponii? Zobacz nasze wolne stanowiska pracy i aplikuj już dzisiaj!